Od dziecka starał się poznać przyczynę różnych zjawisk przyrodniczych. Codzienne spoglądanie na Giewont za oknem rodziło mnóstwo pytań. Poszukiwanie odpowiedzi skłoniło go do ukończenia studiów na kierunku geofizyka na AGH w Krakowie. Na piechotę porusza się jedynie w przypadku przebicia opony. Najłatwiej spotkać go na rowerze lub podczas szusowania na skiturach. W wolnym czasie zajmuje się poszukiwaniem dzikiej strony Tatr i odkrywaniem ich tajemnic.Zawsze ciekawiło go co znajduje się za górami i lasami, na południe od Tatr. Na początku eksplorował wszystko w zasięgu jednego dnia drogi na rowerze, później zaczął zwiedzać Europę wspomagając się samochodem i namiotem. Spośród miejsc, do których dotarł, najbardziej zafascynował go bałkański klimat niemal nieskażony przez kicz i komercję.
Z zamiłowania przyrodnik. Ukończył leśnictwo na SGGW i Podyplomowe Studia Zarządzania Środowiskiem Przyrodniczym Ekoznawca na UWr. Cały wolny czas poświęca na włóczeniu się po łąkach, polach i lasach, fotografując rośliny i wszystko co się rusza. Praktycznie co tydzień umieszcza fotorelacje z tych wycieczek na swoim profilu na FB. Twierdzi, że jego wpisów na osi czasu jest tak dużo, że nawet Chuck Norris nie byłby w stanie ich przeczytać. Zawodowo zajmuje się ostatnio monitoringiem siedlisk przyrodniczych. Podczas ptasich wypraw zawsze ma dylemat, czy oglądać ptaki czy rośliny. Na szczęście rośliny nie uciekają i można im poświęcić więcej czasu.
Na zdjęciu to ten po prawej ;). Z zawodu lekarz-stomatolog - niemal zjadł zęby podczas wędrówek po świecie. Pasjonat podróżowania, a w szczególności wędrowania po górach. Od kilkunastu lat zafascynowany jest Azją Południowo-Wschodnią. Przemierzył Himalaje, Andy, afrykański Atlas, Alpy, Karpaty i góry Szkocji. W podróżach najbardziej ceni spotkania z ludźmi, klimaty i smaki - szczególnie te ostre. Miłośnik muzyki etnicznej i różnych mniej lub bardziej przydatnych gadżetów.
Nie pamięta okresu kiedy nie jeździłby na rowerze, ale.... początkowo służył mu on tylko i wyłącznie jako środek transportu. Używał go bardzo często, nie było w tym jednak większej filozofii i fascynacji, decydowały raczej względy praktyczne:) Zmienił to jeden "testowy" sakwiarski wyjazd wakacyjny do Chorwacji, na którym został zainfekowany wirusem – „megacyklozą” ;) Teraz stara się tym wirusem zarazić jak największą liczbę osób pokazując jak przyjemnym i pożytecznym dla ciała i umysłu jest odkrywanie świata z perspektywy siodełka rowerowego.
Agata Ożarowska - biolożka ze szczególnym zamiłowaniem do ornitologii, fotografka oraz fototerapeutka, etnolożka i asystentka zdrowienia. Jej działalność zawodowa jest synergią wykształcenia, pasji i doświadczenia, tak więc kierunki, w stronę których podąża to: fotografia, podróże, przyroda i herbata. Prowadzi warsztaty, prelekcje, swoje prace fotograficzne prezentuje na wystawach indywidualnych, zbiorowych oraz w publikacjach książkowych i muzycznych (www.agataozarowska.com). Od wielu lat związana jest ze świadomą edukacją przyrodniczą. Z miłości do przyrody i z poczucia obowiązku, by uwrażliwiać innych na otaczające nas „życie”, prowadzi zajęcia pod nazwą „Dzika Szkoła w Centrum Poznania” w Ogrodzie Dendrologicznym Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Jest współzałożycielką Stowarzyszenia „Klub Herbaty Zaparzaj” (zaparzaj.pl) i współorganizatorką wielu inicjatyw związanych z kulturą herbaty m.in. w ramach własnego projektu wspierania lokalnych producentów herbaty w Nepalu pod szyldem www.onecupoftea.pl. Uważną obserwację świata, świadome bycie w danym miejscu i czasie, spotkania z ludźmi, swoje osobiste doświadczenia, wiedzę i umiejętności z zakresu dendrologii, ornitologii, kultury herbaty oraz fotografii wykorzystuje w rozwijaniu działalności terapeutycznej, tj. lasoterapii z kąpielami leśnymi, ornitologii terapeutycznej, fototerapii i muzykoterapii z zastosowaniem mis dźwiękowych oraz sonory (www.sonora.eu). Jest członkinią Fundacji "Manufaktura Dobrostanu". To jednak podróże sprawiają, że oddycha pełną piersią. Uwielbia wracać na górskie szlaki od Beskidu Niskiego po Himalaje, w których czuje się jak w Domu. Właśnie z pasji do podróży, gór, fotografii oraz ptaków pilotuje wyprawy dla "Horyzontów", podczas których chętnie dzieli się innymi swoimi pasjami i umiejętnościami. Jej motto to: „Utrzymuję się w ruchu by być stabilną; moim domem jest Droga, a religią Przestrzeń...”